W związku z zagrożeniem epidemiologicznym spowodowanym przez tzw. koronawirusa wiele instytucji wstrzymało bądź znacznie ograniczyło swoją działalność. Dotyczy to również funkcjonowania szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości. Korzystając z dodatkowego czasu pozwolę sobie wyjaśnić kilka kwestii związanych z funkcjonowaniem w tym czasie sądownictwa i organów ścigania:

SĄDY co do zasady pracują, jednakże wszystkie rozprawy i posiedzenia z udziałem stron zostały odwołane do końca marca. Większość sądów już przedłużyła ten okres do końca kwietnia. Odbywają się jedynie tzw. sprawy pilne czyli np. sprawy aresztowe, część spraw wykonawczych, zabezpieczenia związane z zagrożeniem zdrowia dziecka oraz dodatkowo publikacje orzeczeń. Sądy ograniczyły też kontakt pracowników z petentami. Nie działają kasy, biura podawcze, czytelnie akt. Do budynku mogą wejść tylko osoby uczestniczące w wyżej wskazanych sprawach. Należy się spodziewać szczegółowej kontroli celu wizyty przy wejściu. Jak to w praktyce będzie wyglądało w różnych sądach trudno powiedzieć. WAŻNE: w związku z tym, że będą publikowane orzeczenia, płynąć będą również terminy do składania wniosków o uzasadnienie co jest konieczne do późniejszego wniesienia środka odwoławczego. Termin na wniosek o uzasadnienie wynosi 7 dni od dnia publikacji. WAŻNE: wyroki karne i cywilne oraz postanowienia cywilne kończące sprawę nie są doręczane stronom. Trzeba samemu zainteresować się treścią orzeczenia i podjąć działania zmierzające do zapewnienia sobie możliwości wniesienia odwołania. Sądy mają nie wysyłać pism, z którymi wiązałby się bieg terminu procesowego, np. wyroków z uzasadnieniem lub zobowiązań do uzupełnienia braków czy zajęcia stanowiska. Nie dotyczy to oczywiście tzw. spraw pilnych. Jak coś złożyć w sądzie? Najlepiej pocztą, załączając dowód opłaty wykonanej przekazem pocztowym lub przelewem z rachunku bankowego.

Czy „zakładać sprawę”? Sądy przyjmują pozwy i wnioski w nowych sprawach, jednak zapewne nie będą im nadawały dalszego biegu do czasu faktycznego unormowania się sytuacji. Co więcej:  gdy sądy ponownie wrócą do pracy nastąpi znaczne spiętrzenie spraw i terminy oczekiwania będą jeszcze dłuższe. Dlaczego warto jednak rozważyć złożenie pisma inicjującego sprawę?  Przede wszystkim płyną terminy przedawnienia roszczeń. Nie powinno się liczyć na ich zawieszenie. Co za tym idzie jeżeli nasze roszczenie zbliża się do terminu przedawnienia nie można czekać. Po drugie: warto rozważyć czy już nie ustawić się w długą kolejkę spraw, które się zaczną po wznowieniu działania sądów.

Prokuratura i Policja pracują w większym zakresie niż sądy. Zaleca się ograniczenie wizyt, zawieszane jest przyjmowanie interesantów na dyżurach prokuratorskich. Przesłuchania i inne czynności postępowań przygotowawczych odbywają się tylko w sprawach pilnych. Sprawy, które mogą poczekać, zazwyczaj odkładane są na później. Na razie prokuratury wysyłają akty oskarżenia, które zapewne utkną w sądach. W podobnym trybie pracuje Policja.